78. ROCZNICA POGROMU KIELECKIEGO

Pomnik „Menora” w Kielcach. Fot. PAP/P. Polak

Pomnik „Menora” w Kielcach. Fot. PAP/P. Polak

Źródło: Stowarzyszenie im.Jna Karskiego

Program obchodów

4 lipca 2024 roku

Kielecki cmentarz żydowski (al. Na Stadion) godz. 14.00

  • Żydowsko-chrześcijańska modlitwa w intencji ofiar nienawiści i uprzedzeń z 4 lipca 1946 roku, a także o pokój na całym świecie.

Zapalenie zniczy, złożenie kamieni, godz. 16.00, kamienica przy ul. Planty 7

  1. Odczytanie inskrypcji – przebieg pogromu po polsku, hebrajsku i angielsku 2, Odczytanie nazwisk ofiar
  2. Zapalenie zniczy przy „kamieniach pamięci” z nazwiskami ofiar
  3. Przemówienia
  4. Pieśń „Pokój daj nam Panie”
  5. Złożenie wieńców i kwiatów

/Materiał dodany 12 lipca 2024/

MARSZ PAMIĘCI

  • Na trasie kamienica przy ul. Planty 7 – przejście podziemne pod rondem Herlinga-Grudzińskiego
  • pomnik Menora (al. IX Wieków Kielc): zapalenie zniczy dla uczczenia Żydów z kieleckiego getta ofiar Holocaustu – przejście chodnikiem wzdłuż al. IX Wieków Kielc, dalej Ogrodem Wolności
  • do Memoriału Sprawiedliwych przy budynku dawnej synagogi ul. Warszawska i zapalenie zniczy dla uczczenia Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej.

Wydarzenia towarzyszące: 3 lipca, godz. 17.30

  • Instytut Kultury Spotkania i Dialogu, ul. Planty 7
    Rozmowa w ósmą rocznicę premiery filmu „Przy Planty 7/9”. O realizacji i recepcji filmu rozmawiać będą Michał Jaskulski – współreżyser i Bogdan Białek – bohater filmu ze specjalnym udziałem on-line Lawrence’a Loewingera współreżysera filmu z USA.
    Film „Przy Planty 7/9” realizowany był przez przez blisko 10 lat był realizowany w Kielcach, Izraelu i Stanach Zjednoczonych. Dokument opowiada o pogromie kieleckim, który miał miejsce 4 lipca 1946 roku w Kielcach oraz o kieleckiej drodze do pojednania.

Więcej (archiwalia):

„Uprowadzony" przez Żydów Henio Blaszczyk opowiada o pogromie kieleckim

Henryk Błaszczyk milczał przez 50 lat. Dopiero w 1996 roku zdecydował się opowiedzieć przed kamerą o tym, co pozostało mu w pamięci z tamtych wydarzeń.

W jego opowieści jest sporo niejasności. Niektóre i jemu wydają się dziwne. Niczego już jednak nie wyjaśni i nie odpowie na żadne pytanie. Zmarł wkrótce po swym wyznaniu przed kamerą.

Jedno jest pewne. Nikt go nie porwał.

Kielce, obchody 70. rocznicy pogromu

04/07/2016