Oświadczenie KIK w sprawie działań policji w Punkcie Interwencji Kryzysowej
16/12/2021 | Na stronie od 16/12/2021
Źródło: Klub Inteligencjie Katolickiej
Oświadczeni Klubu Inteligencji Katolickiej
W związku z interwencją policji w naszym Punkcie Interwencji Kryzysowej publikujemy oświadczenie:
Dwa miesiące temu, kierując się chrześcijańskim przesłaniem miłości bliźniego warszawski Klub Inteligencji Katolickiej (KIK) otworzył w gminie Gródek, w pobliżu granicy polsko-białoruskiej, poza strefą stanu wyjątkowego, Punkt Interwencji Kryzysowej (PIK) prowadzony przez wolontariuszy KIK. Zadaniem Punktu jest udzielanie w sposób legalny i przy zachowaniu należytej staranności pomocy humanitarnej migrantom i uchodźcom przekraczającym granicę polsko-białoruską. PIK działa we współpracy z Grupą Granica i innymi organizacjami udzielającymi pomocy przy granicy w tym z Kościołem katolickim.
Podstawowym założeniem funkcjonowania Punktu jest działanie zgodnie z prawem. Wszystkie wolontariuszki i wolontariusze, którzy zajmują się udzielaniem pomocy humanitarnej, przeszli rozbudowane szkolenia ze świadczenia pomocy w granicach i na podstawie prawa. Przez dwa miesiące działania Punktu wolontariusze KIK mieli wielokrotnie styczność z funkcjonariuszami Straży Granicznej i Policji, którzy nie zgłaszali zastrzeżeń do działania Punktu i wolontariuszy KIK. O szczegółach działań Punktu Interwencji Kryzysowej była informowana opinia publiczna.
W środę 15 grudnia 2021 r. w prowadzonym przez KIK Punkcie dyżurowało czterech wolontariuszy. Trzech z nich zostało zatrzymanych w godzinach popołudniowych przez Policję, kilka godzin przetrzymywano ich w policyjnym radiowozie. Następnie wieczorem około godziny 21:00 kilkunastu uzbrojonych w broń automatyczną funkcjonariuszy Policji dokonało przeszukania w Punkcie Interwencji Kryzysowej prowadzonym przez KIK. Funkcjonariusze zebrali wszystkich dyżurujących wolontariuszy w PIK i przesłuchiwali ich do piątej rano. Funkcjonariusze skonfiskowali wszystkie komputery i telefony wykorzystywane do pracy PIK oraz prywatne telefony wolontariuszy, inny sprzęt elektroniczny i całą dokumentację. Przeszukanie PIK trwało całą noc do wczesnych godzin porannych.
Działanie PIK było legalne, odbywało się z poszanowaniem przepisów prawa. Było znane funkcjonariuszom i nie budziło wcześniej ich zastrzeżeń. Wczorajszą akcję policji uważamy za działanie z pozycji siły absolutnie nieadekwatne do sytuacji. Od państwa polskiego oczekujemy wsparcia i ochrony organizacji pozarządowych, w szczególności tych, które świadczą pomoc humanitarną. Dokonanie przeszukania w tym trybie, przesłuchiwanie naszych wolontariuszy w środku nocy, odebranie narzędzi ich pracy uważamy za zaprzeczenie obowiązkom państwa i jego funkcjonariuszy oraz za eskalowanie napięcia. Stanowczo domagamy się od przedstawicieli Policji wyjaśnienia tej sprawy i jak najszybszego zwrotu sprzętu naszym wolontariuszom, żeby mogli wrócić do świadczenia działań pomocowych. Celem ich działania jest wyłącznie ratowanie zdrowia i życia migrantów.
O sytuacji poinformowani zostali Rzecznik Praw Obywatelskich i przedstawiciele Kościoła, w tym Prymas Polski.
Dziękujemy Grupie Granica, prawnikom, którzy udzielili nam wsparcia i wolontariuszom PIK-u.
Klub Inteligencji Katolickiej w Warszawie powstał w 1956 r. Jest stowarzyszeniem świeckich, których celem jest aktywne, odpowiedzialne i twórcze uczestniczenie w życiu społecznym motywowane wiarą. Od kilku lat warszawski KIK prowadzi projekty humanitarne w Syrii, Iraku i na wschodniej Ukrainie. Jest zaangażowany w budowanie społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi i Ukrainie. Od 2019 współtworzy inicjatywę Zranieni w Kościele, współorganizując działanie telefonu zaufania i grupy wsparcia dla osób dotkniętych przemocą seksualną w Kościele. Od swego powstania KIK prowadzi działania edukacyjne i formacyjne, których przejawem jest zaangażowanie społeczne wolontariuszy.
Zarząd Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie
Czytaj więcej:
- Oświadczenie w pliku PDF
- Oświadczenie Zarządu Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie - „Nocne działania Policji na Podlasiu przypominają najbardziej ponure okresy w polskiej historii, gdy ludzie niosący pomoc ofiarom reżimów byli zastraszani, karani i prześladowani za okazane serce i humanistyczną postawę”
- Migranci na granicy