Pogrom

Wojciech Weiss: Pogrom (1918).

Wojciech Weiss: Pogrom

Kamil Kijek

  • Pogromy Żydów na zimiach polskich w XIX i XX wieku, tom 2 STUDIA PRZYPADKÓW (DO 1939 ROKU), redakcja naukowa Kamil Kijek, Artur Markowski, Konrad Zieliński. (ss. 391-408). Instytut Historii im. Tadeusza Manteuffla PAN, Instytut Historyczny Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski, Uniwersytet Wrocławski, Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
  • Pogrom, którego nie było. Instytut Historii im. Tadeusza Manteuffla PAN, Instytut Historyczny Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski, Uniwersytet Wrocławski, Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Pogromy Żydów na zimiach polskich w XIX i XX wieku, tom 2 STUDIA PRZYPADKÓW (DO 1939 ROKU), redakcja naukowa Kamil Kijek, Artur Markowski, Konrad Zieliński. (ss. 391-408).

Joanna Tokarska-Bakir

  • Okrzyki pogromowe. Szkice z antropologii historycznej Polski lat 1939–1946. "... najbardziej dramatyczne są historie dwóch partyzanckich oddziałów: AL „Świt” i AK „Wybranieckich” – oba bezlitośnie zabijały Żydów zgłaszających się na ochotnika do walki z Niemcami oraz ukrywających się po lasach, niekiedy dokonując egzekucji pod pozorem fikcyjnego wyroku sądu specjalnego za rzekomą współpracę z okupantem. Książka opowiada też dzieje relacji jednego z żołnierzy oddziału „Barabasza”, Ryszarda Maja, którego wstrząsająca opowieść o wykonywanych przez partyzantów egzekucjach Żydów nie została dotąd ujawniona."
  • Jawne i ukryte. DWIE WERSJE POLSKIEJ HISTORII NA PRZYKŁADZIE DEBAT O ELITACH W POGROMIE KIELECKIM
  • Rzeczy mgliste (2004)
  • Legendy o krwi (2008, wydanie francuskie 2015)
  • Pod klątwą. Portret społeczny pogromu kieleckiego (2018)
  • Wojciech Weiss

W 1918 r. Wojciech Weiss wystawił obraz „Pogrom” w Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie pod tytułem „Wojna” („Maski” 1918, z. 11, s. 213).

Uniwersalny tytuł odnosił się do Wielkiej Wojny, która trwała już cztery lata i pochłonęła miliony ofiar. Lecz tematem tej pracy jest konkretna przemoc, przemoc wobec Żydów. Zmiany frontów, przemarsze wojsk i pogromy, urządzane przy tej okazji przez żołnierzy rosyjskiej armii obserwował w czasie swych podróży po Galicji pisarz S. An-ski.
Opisując miasta i miasteczka przedstawiał nie tylko tragiczne losy żydowskich uchodźców, ale i ruinę ich domostw, bezczeszczenie synagog (S. An-ski, „Tragedia Żydów galicyjskich w czasie I wojny światowej. Wrażenia i refleksje z podróży po kraju”, Przemyśl 2010).

Pogromy Żydów z lat 1915–1919. tak tragiczne w skutkach nie były pierwszymi. W 1881 r. przez ziemie cesarstwa rosyjskiego, w tym Królestwo Polskie, przeszła fala pogromów Żydów. Początek XX stulecia przyniósł kolejne, m.in. w Kiszyniowie (1903), Odessie i Żytomierzu (1905), Białymstoku i Siedlcach (1906). Jednak wojenne pogromy były wydarzeniami przewyższającymi skalą przemocy wcześniejsze okrucieństwa wobec Żydów – nie tylko ginęli ludzie, niszczone były domy, warsztaty, sklepy, cały żydowski świat, jaki dotąd istniał, chwiał się i znikał, a paniczne ucieczki zrywały więzi sąsiedzkie i rodzinne.

Wojciech Weiss (1875–1950), malarz, rysownik i grafik urodzony w Leordzie na Bukowinie (ob. Rumunia), od 1890 r. mieszkał w Krakowie. Studiował w tamtejszej Szkole Sztuk Pięknych, także w Paryżu i Włoszech. „Pogrom” jest wyjątkowym obrazem w twórczości Wojciecha Weissa, namalowanym ok. roku 1918, prawdopodobnie na wieść o wydarzeniach, które miały miejsce w okresie okupacji Galicji przez Rosję. Malarz otwarcie wskazywał na bezpośrednich sprawców zbrodni (byli to kozacy w służbie rosyjskiej).
Ta scena przemocy i gwałtu ukazana szczegółowo, w naturalistycznej konwencji rozgrywa się w ciasnej przestrzeni ograniczonej do domu na którym wisi przekrzywiony, niebieski szyld ze słabo czytelnym napisem: HANDEL TOWARÓW i przedstawieniem pieczywa – wąska bułka, okrągłe bułeczki, obwarzanki – ułożonych w wiklinowym koszyku. Przed domem leży zabity chasydzki chłopak, ugodzony karabinem z bagnetem w plecy. Wstrząsająca scena gwałtu rozgrywa się w głębi domu, widoczna przez otwarte okna.

Renata Piątkowska