Przywódcy religijni Ukrainy: Rosja dokonuje na naszym narodzie ludobójstwa, świat nie może milczeć

Kobieta całuje mężczyznę podczas gotowania na ogniu w pobliżu domu w Buczy. Od czasu rosyjskiej inwazji nie było tu wody, gazu i elektryczności. Kwiecień 2022. Fot. Vadym Chirda / war.ukraine

Kobieta całuje mężczyznę podczas gotowania na ogniu w pobliżu domu w Buczy. Od czasu rosyjskiej inwazji nie było tu wody, gazu i elektryczności. Kwiecień 2022. Fot. Vadym Chirda / war.ukraine.ua

Źródło: "Więź"

Popełnione w Ukrainie rosyjskie zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciw ludzkości są przekonującym argumentem za sankcjami przeciw gospodarce rosyjskiej. Powinny one też pobudzić światowych przywódców do przekazania Ukrainie niezbędnej broni – pisze Wszechukraińska Rada Kościołów i Organizacji Religijnych.

O ludobójstwie narodu ukraińskiego, dokonywanym przez Rosjan, napisali we wspólnym oświadczeniu przywódcy wspólnot religijnych Ukrainy ze Wszechukraińskiej Radzie Kościołów i Organizacji Religijnych (WRKiOR). Skupia ona zwierzchników 16 największych w tym kraju wyznań: prawosławnych, katolickich obu obrządków i protestanckich oraz judaizmu i islamu.

ks. Andrzej Szostek
Ignacy Dudkiewicz
Uczestniczyć w losie Drugiego

Religijni liderzy zwrócili uwagę, że trwająca miesiąc okupacja przez wojska rosyjskie Buczy, Irpienia, Hostomelu i okolicznych wsi w obwodzie kijowskim doprowadziła nie tylko do wielkich zniszczeń dzielnic mieszkaniowych, przedszkoli, szpitali i innych placówek, ale także do zagłady ludności cywilnej tego regionu.

„Upubliczniono dowody znęcania się żołnierzy rosyjskich nad kobietami ukraińskimi, a nawet dziećmi, które po zbiorowych gwałtach, w tym także na oczach krewnych, zostały rozstrzelane i wrzucone do zbiorowych grobów albo po prostu pozostawione na ulicy. Setki, a może nawet tysiące niewinnych Ukraińców w ciągu kilku tygodni okupacji rosyjskiej zostały zakatowane i zabite” – zaznaczyli autorzy dokumentu.

Ich zdaniem ten przerażający, krwawy ślad okupantów rosyjskich na ziemi ukraińskiej, jak również poparcie ich antyludzkich działań przez ich matki, żony i opinie publiczną w Rosji jest „dowodem całkowitego zwyrodnienia światopoglądu i degradacji moralnej społeczeństwa rosyjskiego”.

„Popełnione na Ukrainie zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciw ludzkości są przekonującym argumentem za powszechnymi i bezwyjątkowymi sankcjami przeciw gospodarce rosyjskiej we wszystkich jej dziedzinach. Powinny one również w końcu pobudzić przywódców światowych, NATO i Unii Europejskiej do przekazania Ukrainie wszelkiej niezbędnej broni w celu zwycięstwa nad Rosją [w oryginale małą literą – KAI] jako państwem terrorystycznym, łącznie ze środkami obrony przeciwlotniczej, samolotami-myśliwcami, lotniczą bronią ofensywną, czołgami i rakietami do zwalczania okrętów” – napisali ukraińscy zwierzchnicy religijni.

Wskazali, że cały świat powinien sobie uświadomić, że nie jest to „«kryzys ukraiński», ani nawet nie «wojna Rosji przeciw Ukrainie», ale jest to wojna ludzkości, wartości moralnych, uczciwości ze skoncentrowanym złem, mającym szatańską naturę faszystowską”. „Kult wojny i szowinizm już od dziesięcioleci jest wychwalany w społeczeństwie rosyjskim, które zaczęło wielbić wojnę, zbudowało jej świątynię w Moskwie [chodzi o cerkiew Sił Zbrojnych Rosji pod Moskwą – KAI] i z hasłem «Możemy powtórzyć» usprawiedliwia składanie nowych swemu krwawemu bożyszczu” – czytamy w oświadczeniu.

Na zakończenie Rada wezwała wszystkie państwa na świecie, aby nie milczały. „Każde państwo musi uznać ludobójstwo narodu ukraińskiego podczas rosyjskiego wtargnięcia w 2022 roku i potępić ideologię «ruskiego świata» jako uzasadniającą ludobójstwo narodów i zniszczenie całych państw” – zaapelowali duchowi przywódcy Ukrainy.

W dzisiejszym wywiadzie dla włoskiego portalu katolickiego „Aci Stampa” watykański sekretarz stanu kard. Pietro Parolin stwierdził, że Ukraina ma prawo do obrony, ale błędem jest wysyłanie jej broni, bo to – zdaniem hierarchy –„może doprowadzić do eskalacji przemocy, która wyrwie się spod kontroli”.

Na Więź.pl kilkakrotnie komentowaliśmy postawę papieża Franciszka i watykańskiej dyplomacji wobec rosyjskiej agresji. Pisali: Zbigniew Nosowski – Gdy prorok staje się dyplomatą. Papież wobec rosyjskiej wojny; Sebastian Duda – Czego nie wolno prorokowi. Milczenie papieża w sprawie Rosji to dowód zapaści katolicyzmu; Aleksander Bańka – Franciszek jest prorokiem, choć chcielibyśmy usłyszeć od niego inne proroctwo; Michał Jerzy Rzeczycki – To, co robi Watykan wobec inwazji Rosji na Ukrainę, jest po prostu złe; Paweł Stachowiak – Skąd ta powściągliwość Watykanu wobec rosyjskiej agresji? W imię mniemanego „większego dobra”?; Tomasz P. Terlikowski: Dlaczego papież milczy? Dyplomacja jest ważniejsza od Ewangelii?.

Przeczytaj też: Skąd zło? A może w głębi ludzkiej natury istnieje potrzeba okrucieństwa?

KAI, DJ