Nie żyje Uri Huppert. Prawnik i publicysta miał 91 lat

Uri HuppertFoto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Foto: Fotorzepa, Jerzy DudekUri Huppert

Uri Huppert, adwokat, publicysta, niezwykle barwna postać, obywatel Izraela i Polski, zmarł w niedzielę w Jerozolimie w wieku 91 lat - informację dzisiaj potwierdziła „Rzeczpospolitej” jego rodzina.

Jerzy Haszczyński
Źródło: Rzezpospolita

To był wspaniały gawędziarz, świetny komentator - cytowany przez różne polskie media, gościł także wiele razy w „Rzeczpospolitej". Walczył i w praktyce - jako prawnik i szef izraelskiej Ligi do Walki z Przymusem Religijnym - i jako pisarz, publicysta z fundamentalizmami wszelkich rodzajów. Reprezentował stary lewicowy, świecki nurt, coraz rzadszy w Izraelu, w przeszłości był radnym lewicowego ugrupowania w Jerozolimie.

Problemy ortodoksji religijnej - to byłtl też temat jego pracy doktorskiej, którą obronił na Uniwersytecie Warszawski w 2007 roku, czyli w wieku 74 lat.

Uri Huppert
Źródło: Wirtualny Sztetl

urodził się w Bielsku-Białej w zasymilowanej rodzinie żydowskiej, jako syn Józefa – adwokata, legionisty i kapitana Wojska Polskiego, zamordowanego przez Niemców w 1942 r., oraz Teresy. Podczas drugiej wojny światowej ukrywał się wraz z matką pod fałszywym nazwiskiem Halecki, dzięki pomocy Mariana Gołębiowskiego, w willi „Zamek” w Rytrze koło Nowego Sącza[1.1]. Teresa zarabiała na utrzymanie pracując jako tłumaczka z języka niemieckiego. Swoje okupacyjne wspomnienia Huppert opisał w książce Podróż do źródeł pamięci (2000).

Po zakończeniu wojny zamieszkał we Wrocławiu, gdzie z matką prowadził sklep „Uniwersum”. W 1950 r. zdał maturę i wraz z Teresą wyemigrował do Izraela. Tam ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie, po których pełnił ważne funkcje w izraelskiej administracji państwowej. W 1973 r. został radnym miasta Jerozolimy.

Jako prezes Ligi do Walki z Przymusem Religijnym występował w wielu procesach związanych z nietolerancją religijną. Wykładał na Uniwersytecie Stanowym w Cleveland w Ohio. Jest komentatorem BBC w języku polskim na Bliskim Wschodzie. Obecnie prowadzi kancelarię adwokacką w Jerozolimie. Od 1989 r. regularnie odwiedza Polskę. Publikował m.in. w „Gazecie Wyborczej” i „Midraszu„. Aktywnie wspiera rozwój stosunkow polsko-izraelskich.

Bibliografia:
Dr. Uri Huppert, Advocate & Notary, LLM [online] [dostęp: 15.01.2019].]].

Lubił rozprawiać o mesjanizmie, polskim i izraelskim, o Józefie Piłsudskim. W ostatnich latach wiele mówił i pisał o premierze Beniaminie Netanjahu, którego miał za sprawcę wielu nieszczęść Izraela i „chytrego lisa, ogrywającego swoich przeciwników”.

Za późno na rozmowę o ataku terrorystów Hamasu na Izrael i odpowiedzialności Netanjahu. Zawsze, gdy przyjeżdżałem do Jerozolimy, spotykaliśmy się w kawiarni naprzeciwko jego kancelarii adwokackiej, która mieści się na tyłach hotelu, gdzie nocowałem. Lubił pytać, czy rozpoznaję, jakiej narodowości jest kelner, który mnie obsługuje. Zazwyczaj byli to młodzi Arabowie, świetnie mówiący po hebrajsku. To nie jedyny przykład wzorowego współżycia żydowsko-palestyńskiego - podkreślał.

Uri Huppert urodził się w 1932 roku w Bielsku-Białej w zasymilowanej rodzinie żydowskiej. Jego ojciec, również prawnik, był w Legionach Piłsudskiego, był też kapitanem wojska polskiego, Niemcy zamordowali go w 1942 roku.

Swoje wojenne losy, dziecka uratowanego od Zagłady, nakreślił w „Podróżach do źródeł pamięci”. W 1950 roku wyemigrował do Izraela.

W ostatnich dekadach bardzo często przyjeżdżał do Polski, wykładał, zgrabnie łącząc wiedzę prawną, polityczną i literacką, publikował, pomagał w poszukiwaniu dokumentów. Zawsze gotowy do spotkań i poznawania nowych ludzi.

Jego śmierć to wielka strata.

Oficjalnego pogrzebu nie będzie, to zgodne z poglądami Uriego Hupperta. Uważał, że „nie ma moralnej potrzeby dla grobu”, że wartości człowieka nie powinno się osądzać na podstawie tego, czy jest pochowany w grobie czy nie.

W Izraelu konflikt narodowy zmienia się w religijny Rozmowa z Urim Huppertem, izraelskim prawnikiem, publicystą (2014)