Zbiorowa mogiła Ofiar egzekucji Żydów w Mszanie Dolnej, Pańskie 19.08.1942 r.
19/08/2022 | Na stronie od 12/08/2022
Źródło: Sztetl Mszana Dolna
To bez wątpienia miejsce największej zbrodni w rejonie Mszany Dolnej.
19.08.1942 r. gestapo z Nowego Sącza pod dowództwem osławionego kata sądecczyzny, Heinricha Hamanna, wymordowało tu co najmniej 881 osób narodowości żydowskiej, w tym kilka rodzin ochrzczonych Żydów.
Ofiary to przede wszystkim mszańscy i okoliczni Żydzi, ale także deportowani z Krakowa, Łodzi, Bielska Białej, Zembrzyc, Tymbarku, Dobrej, Skrzydlnej, Rabki, Nowego Targu, a nawet Berlina i Wiednia. Głównie kobiety, dzieci, osoby starsze i niepełnosprawne - grupę młodych, zdrowych mężczyzn tuż przed egzekucją oddzielono do dalszej pracy, m.in w pobliskich kamieniołomach oraz "porządkowania mienia" po zamordowanych.
Świadkowie mówią o 100-150 oddzielonych osobach - znamy nazwiska niektórych z nich, gdyż niewielkiej grupie udało się przeżyć. Ocaleni to: Abraham Borger, Moses Aftergutt, Lejb Gatterer, Józef Friedman, Hirsch Aleksander Mastbaum i uratowany przez mszańskich Sprawiedliwych Mosze Jered. Także oddzieleni w tej grupie, którzy jednak nie przeżyli to m.in.: Izaak Treuberman, Chaskiel Buchsbaum, Józef Traurig, Naftali Stern, Józef Goldberger.
To dzięki temu ostatniemu mamy w miarę dokładną listę Ofiar - wykradł jej kopię pijanym katom pod koniec egzekucji. Nie znamy losu wszystkich, duża część z tych chwilowych "szcześliwców" została zastrzelona prawdopodobnie później, w rejonie Raby Niżnej - tak przynajmniej zeznał ich morderca, Hamann. To temat czekający na osobne opracowanie.
Niemcy przygotowali się do egzekucji, zadbali o to, by nie wybuchła panika. Ogłosili zbiórkę 19.08.1942 r. o 6 rano na placu w tzw. Olszynach, rozpuszczając pogłoski, że Żydzi będą deportowani do pracy na Wołyń. Przydzielono na "podróż" bochenki chleba, marmoladę. Każdy mógł zabrać do 10 kg najpotrzebniejszego bagażu. Niektórzy uwierzyli, nie wszyscy. W przeddzień powiesiły się żona i córka lwowskiego adwokata, Irena i Anna Werejbejczyk.
Mamy wiele relacji świadków tego wydarzenia, szerzej omówimy je w rozdziale „Zagłada”, tu tylko w skrócie – po oddzieleniu na placu zbiórki grupy silnych mężczyzn (musieli się „wykazać” wytrzymałością przy gimnastyce), pozostałych pędzono w grupach 50-100 osób kilkaset metrów powyżej, na wzgórze Pańskie.
Tam, w wąwozie, przy dwóch dębach nocą zostały wykopane dwa duże doły. Miały mieć wymiary 22 x10 m. Gestapowcy urządzili sobie stanowisko za stołem, na którym stała wódka i leżała lista sporządzona 15.06.1942 r. przez Judenrat na żądanie Niemców.
Nieszczęsne Ofiary musiały się rozbierać przed śmiercią, po czym pędzono je nad wykopane groby. Dwóch gestapowców strzelało w tył głowy, małe dzieci wyrywano matkom i wrzucano żywcem między trupy; niekiedy zabijając wcześniej kamieniem, uderzeniem. Kolejne warstwy ciał ugniatano kołami ciężarówek. Egzekucja trwała około 8 godzin. Przeprowadziło ją gestapo z Nowego Sącza; strzelali na zmianę Johann Gorka (określany przez jednego ze świadków jako „renegat” Jan Górka, volkksdojcz ze Śląska) i esesman Gunter Labitzki, pochodzący z Berlina szofer Heinricha Hamanna, który dowodził całą akcją. Na miejscu mieli być takze esesmani Hans Boning i Paul Denk.
Granatowa policja i „Junacy” pilnowali „porządku”, czasem siłą doprowadzając opornych na miejsce zbrodni. Kilka osób próbowało się buntować, uciekać. Nie mieli wielkich szans. Po egzekucji oprawcy urządzili sobie „ochlaj”- jak się wyraził Aleksander Kalczyński, w restauracji Potaczka. Świętowali pod hasłem: „Mszana Dolna wolna od Żydów”, przy ochoczym współudziale kilku miejscowych volksdojczów.
W 1946 r. do Mszany przyjechał Kuba Weissberger, syn Samuela z ul. Piłsudskiego. Przeżył wojnę w Rosji. Nie zastał już nikogo ze swoich bliskich: ojca i siostry Lolę i Lusię zamordowano na Pańskim, matka zmarła wcześniej po operacji w szpitalu w Nowym Sączu. Kuba sprzedał rodzinny dom i ufundował pomnik na miejscu zbrodni, sam wcześniej go projektując. „Na wieczny żal” polecił posadzić przy nim 7 brzóz; rosną tam do dziś. Z boku pomnika znajduje się inskrypcja: „Projektował Kuba Weissberger, syn Samuela, brat Lusi i Loli tu spoczywających”. Taka adnotacja na ten temat znajduje się w zasobach Instytutu Yad Vaszem w Jerozolimie:
„We wrześniu 1946 r. Jakub Weissberger, syn Samuela, nabył miejsce gdzie znajduje się masowy grób i wystawił na nim pomnik. Pomnik ten został wystawiony w cemencie według własnego projektu Jakuba przez majstra Pitalę, a nadzorował budowę sędzia Dr.Kisiel. W imieniu nieobecnych żałobników siedem brzóz zostało zasadzonych dookoła pomnika, a miejsce zostało ogrodzone płotem. Na pomniku został wyryty napis:
Tu leży 881 Ofiar Padli z rąk zbirów hitlerowskich 19.08.1942 4. Wieczna pamięć poległym! 6 elul 5702”
Niestety, komuś pomnik ów przeszkadzał, tablica na nim została rozbita, trzeba ją było wymienić. Ta pierwotna zachowała się na archiwalnych fotografiach, które prezentujemy poniżej. Obecny napis głosi: „Pamięci pomordowanych 881 Żydów z Mszany Dolnej i okolicy przez zbirów hitlerowskich w dniu 19.08.1942, których ostatnim krzykiem jest cisza tego miejsca, składają hołd ocaleni z faszystowskiego pogromu Żydzi”
W 2012 r., w 70. rocznicę zbrodni, dzięki naszej inicjatywie, popartej i podpisanej przez kilkudziesięciu mieszkańców Mszany Dolnej, ostatnią drogę naszych żydowskich współobywateli nazwano Aleją Pamięci Ofiar Holokaustu. U jej wejścia władze miasta postawiły pamiątkowy głaz. Postawiono także tablicę informacyjną.
Sztetl Mszana Dolna
Idea
Jesteśmy rodziną i grupą przyjaciół, którym leży na sercu ocalenie pamięci po mszańskich Żydach i budowanie przyjaznych relacji z nielicznymi potomkami ocalonych.
Dbamy o miejsca pamięci i męczeństwa mszańskich Żydów, organizujemy obchody rocznic Zagłady w naszym mieście, Dni Pamięci, spacery pamięci. Sadzimy z młodzieżą cebulki krokusów na miejscach zbiorowych mordów, by upamiętnić nieletnie Ofiary.
Co tydzień zapalamy szabatowe świece i pieczemy chałkę, a podczas Chanuki w naszym oknie przez 8 wieczorów płonie chanukija – to wszystko jako wyraz pamięci, dla i za mszańskich Żydów, niezgoda na to, co się z nimi stało.
Szukamy i utrzymujemy kontakty z potomkami ocalonych. Prowadzimy fanpage na FB „Sztetl Mszana Dolna”. Podejmujemy inicjatywy upamiętniające: Ofiary Holokaustu przez nazwanie ich imieniem alejki prowadzącej do zbiorowej mogiły na Pańskim (2012 r.), mszańskiej synagogi tablicą pamiątkową (2020 r.), Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, Stefanii i Józefa Wacławików Drzewem Pamięci (2020 r.), oznaczenie mogił Ofiar z okresu okupacji grzebanych na terenie cmentarza żydowskiego – z Fundacją „Zapomniane” (2020 r.). W planach mamy kolejne inicjatywy.
15.04.2021 r. została zarejstrowana przez Sąd Rejonowy w Krakowie Fundacja Sztetl Mszana Dolna. Założyliśmy ją i zostaliśmy pierwszymi fundatorami, by móc działać skuteczniej.
Administrator strony:
URSZULA ANTOSZ-REKUCKA
Absolwentka studiów teologicznych na Papieskiej Akademii Teologicznej (obecnie Uniwersytet JPII) w Krakowie, wieloletni nauczyciel-katecheta, podejmujący wysiłki na rzecz ocalania pamięci po mszańskich i okolicznych Żydach oraz wychowania młodzieży w duchu dialogu i szacunku wobec innych – przez działania osobiste, zawodowe i publiczne.
Z uczniami bierze udział w projektach pamięciowo-dialogowych, organizuje wyjścia na zbiorowe mogiły żydowskie, spotkania młodzieży polskiej i izraelskiej w Mszanie Dolnej.
Gość krakowskich obchodów Dnia Judaizmu (2018 - wykład „Chrześcijaństwo a judaizm – czego katolik może nauczyć się od religijnego Żyda”), CKŻ w 2018 („Pamięć żydowska w Mszanie Dolnej”), Słupskich Dni Kultury Żydowskiej (2019 i 2020), Radości Tory w Warszawie w 2019 („Moja droga do dialogu”).
Wyróżniona w IX edycji Nagrody im. Ireny Sendlerowej „Za naprawianie świata”, nominowana do Nagrody Polin w 2017 i 2021 r., Wyróżniona w Konkursie Polin w 2021 r., laureatka Nagrody im. ks. Musiała Klubu Chrześcijan i Żydów „Przymierze” w 2018 r., Statuetki "Tym, którzy ocalili pamięć" w 1996 r. Fundacji Shalom, Medalu Powstania w Getcie Warszawskim w 2018 r., Polcul w 2019, wyróżnienia "Ubi Caritas" za działalność charytatywną w 2020 r. oraz "Chroniąc pamięć" w 2021 r. Absolwentka Seminarium Nauczania o Holokauście w Instytucie Yad Vaszem w Jerozolimie, 2013 r. Członkini Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów, Klubu Chrześcijan i Żydów ”Przymierze”, Lider Dialogu, Społeczny Opiekun Zabytków. Jedna z bohaterek książki "Skarby" Patrycji Dołowy (Wydawnictwo "Czarne", 2022 r.). Prezes Fundacji Sztetl Mszana Dolna
Tłumaczenia artykułów:
JAKUB ANTOSZ-REKUCKI
Doktorant Szkoły Doktorskiej Nauk Humanistycznych UJ, tłumacz i redaktor przy projekcie MedicalReview Auschwitz, absolwent filologii angielskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, uczestnik projektów Polish-IsraeliYouth Exchange (2016), projektu „Przywróćmy pamięć” FODZ, „Zachować pamięć. Historia i kultura dwóch narodów”.
Współredaktorka i tłumaczka w kontaktach i korespondencji z potomkami mszańskich Żydów:
RACHELA ANTOSZ-REKUCKA
Absolwentka psychologii na UJ, doktorantka Szkoły Doktorskiej Nauk Społecznych UJ, uczestniczka projektów „Zachować pamięć. Historia i kultura dwóch narodów”, „Oblicza dialogu. Młody Asyż. Młodzież na rzecz tolerancji i dialogu”. Tłumaczka części artykułów
Koordynator ds. kontaktu z instytucjami:
MAREK REKUCKI,
członek Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów, Lider Dialogu, Wiceprezes Fundacji Sztetl Mszana Dolna, absolwent seminarium "Zarządzanie projektami społecznymi" w Forum Dialogu w 2019, Akademii Opiekunów Pamięci w 2021 r., Akademi Zamówień Publicznych 2021 r.
Autorka opisów nagrobków na cmentarzu żydowskim, translatorka inskrypcji:
JOLANTA KRUSZNIEWSKA,
judaistka, doktorantka Wydziału Historycznego UJ, z zamiłowania fotograf i eksplorator żydowskiej historii rodzinnego Grybowa i okolic.
Strona "Sztetl Mszana Dolna"
- Copyright © 2021 by Sztetl Mszana Dolna. All rights reserved.
Realizacja: Internet Arts- Strona "Sztetl Mszana Dolna" powstała dzięki
stypendium Forum Dialogu