Sprawiedliwe

Z komentarzy do Tory rabinki Małgorzaty Kordowicz

Rabinka MAłgorzata Kordowicz

Źródło: "Tygodnik Powszechny"

Małgorzata Kordowicz 18 stycznia 2021

Na otwierającym Księgę Wyjścia zakręcie historii Jakubowy klan rozrasta się w nację, następuje też zmiana władzy w Egipcie. Nowy faraon wyzuty jest z wdzięczności Józefowi – niegdysiejszemu mężowi opatrznościowemu, dzięki któremu gospodarka egipska kwitnie nawet podczas „siedmiu lat chudych”. Wizja Izraelitów jako piątej kolumny motywuje władcę do działania. Faraon próbuje ograniczyć liczebność ich populacji niewolniczą pracą, a gdy to nie przynosi skutku – nakazuje położnym eliminować chłopców, pozostawiając przy życiu dziewczynki. Czyżby kolejny relikt wiary w to, że płód rozwija się wyłącznie z męskiego nasienia?

„Położne hebrajskie” (1, 15) – nie wiemy, czy to Hebrajki, czy może egipskie położne odbierające porody hebrajskich kobiet. Szifra i Pua nie pojawiają się więcej na kartach Biblii, stąd chęć utożsamienia ich ze znanymi postaciami kobiecymi. Rabini w Talmudzie mówią, że to albo matka i córka, albo synowa i jej teściowa, a zatem Jochebed – matka Miriam, Aarona i Mojżesza – oraz sama Miriam bądź Eliszeba, żona Aarona.

Bóg „ustanawia domy” położnym (wers 21) – jeśli są one kapłańskie i lewickie oraz królewskie, rzeczywiście pasuje to do tych trzech kobiet (Eliszewa jest córką Aminadaba, siostrą Nachszona, który przewodzi plemieniu Judy). Ale Miriam ma podczas tych wydarzeń pięć lat, a Aaron trzy! Przyjmijmy więc realistycznie, że położnymi są Egipcjanki, które „boją się Boga”, czyli mają odwagę moralną, by przeciwstawić się złu. Szifra i Pua – sprawiedliwe wśród narodów świata – zostają wymienione z imienia. Ile innych położnych jedynie „wykonuje rozkazy”?

Bóg też „świadczy im dobro” (wers 20) – może znaczy to, że sprawia, iż faraon im wierzy i w związku z tym nie karze za niewykonanie rozkazu? W wersie 17 położne nie słuchają władcy i dają chłopcom żyć – czyż to nie jedno i to samo? Otóż nie, mówi midrasz: Szifra i Pua również opiekują się położnicami i ich potomstwem, zdobywając pożywienie dla ubogich matek. W innym midraszu proszą Boga, żeby komuś nie przyszło do głowy, że ponieważ chciały zabić dziecko, ono urodziło się z wadami. Najwyższy wysłuchuje ich modlitw i wszystkie dzieci rodzą się zdrowe.

Faraonowa córka, przeciwstawiając się ojcu, ratuje i wychowuje hebrajskie dziecko. W 1 Krn 4, 18 znajdziemy jej imię: Bitia, czyli „córka Boga”. W midraszu Bóg mówi: „Mojżesz nie był twoim synem, ale nazwałaś go swoim synem – nie jesteś Moją córką, ale nazywam cię swoją córką”. Aż strach pomyśleć, co stałoby się z dziećmi Izraela, gdyby nie Mojżesz…

Talmud mówi, że wybawienie z Egiptu ma miejsce dzięki zasługom sprawiedliwych kobiet w tym pokoleniu. Niewątpliwie poczesne miejsce wśród nich zajmują Bitia, Szifra i Pua. ©