Żydzi zniknęli z Białowieży
08/07/2019 | Na stronie od 08/07/2019
Minęło 77 lat odkąd Żydzi zniknęli z Białowieży. Na ponad 70 lat zaległa po nich cisza. Od kilku lat Katarzyna Winiarska z Fundacją Edukacyjną Jacka Kuronia stara się przywracać pamięć o nich wspólnie z najstarszymi mieszkańcami, którzy przechowali swoich żydowskich kolegów i sąsiadów w pamięci, wspólnie z młodzieżą i dziećmi, którzy opowiadają o nich w spektaklu Sąsiedzi, których nie ma, za pomocą strony Wirtualnego Muzeum Historii Żydów w Białowieży, na której można przeczytać o ich losach, a także dzięki odnalezieniu potomków rodzin żydowskich, które przeżyły.
Nadszedł czas, żeby upamiętnić życie i śmierć białowieskich Żydów fizycznym znakiem w przestrzeni Białowieży – pomnikiem i tablicą. 11 sierpnia 2019 o godz. 12.00 odbędzie się uroczystość odsłonięcia pomnika poświęconego pamięci białowieskich Żydów w dawnej żwirowni koło Podolan.
Żwirownia koło Podolan w Białowieży to największe miejsce straceń z okresu okupacji niemieckiej (1941-1944) w okolicy Białowieży. Niemcy dokonali tutaj w latach 1941-1943 mordu na 486 osobach różnych narodowości i religii z Białowieży i okolicy. Upamiętnia ich monument w postaci orła oraz krzyże prawosławny i katolicki. 11 sierpnia uzupełnimy istniejące założenie pomnikowe o pomnik poświęcony pamięci Żydów z Białowieży.
W tym samym miejscu bowiem w dniu 10 sierpnia 1941 roku niemiecki batalion 322 rozstrzelał 77 mężczyzn i chłopców żydowskich w wieku od 16 do 45 lat, wyselekcjonowanych spośród aresztowanej dzień wcześniej żydowskiej społeczności Białowieży. Kobiety, dzieci i starszych mężczyzn wywieziono do gett w Kobryniu i Prużanie. Osoby pozostałe w Kobryniu zginęły w przeprowadzonych przez Niemców egzekucjach masowych w okolicach Kobrynia, zwłaszcza w Bronej Górze 27 lipca 1942; osoby przetransportowane do Prużany deportowano na przełomie stycznia i lutego 1943 roku do Auschwitz, gdzie zostały zamordowane w komorach gazowych.
Przeżyło kilka osób, w tym odnaleziony w USA przez Katarzynę Winiarską David Waldshan, którego żona, dzieci i wnuki przyjadą na uroczystość odsłonięcia pomnika (David ze względu na stan zdrowia nie może przyjechać). Na uroczystość przyjedzie w sumie 30 osób potomków białowieskich rodzin, które wyemigrowały przed wojną do Palestyny i USA: Lerenkindów, Feldbaumów, Krugmanów, Galpernów i Reinesów.
Na głównej ulicy Białowieży, Stoczku, gdzie przed wojną mieszkała większość białowieskich Żydów stanie też tablica informacyjna przybliżająca życie tej społeczności.
Dzień przed uroczystością odbędzie się spotkanie potomków żydowskich rodzin Białowieży z dzisiejszymi mieszkańcami Białowieży, również z tymi najstarszymi. To dzięki imionom i nazwiskom przechowanym w ich pamięci możliwe było rozpoczęcie odzyskiwania informacji o Żydach w Białowieży.
Wieczorem w Teatrze w Teremiskach odbędzie się też pokaz spektaklu granego przez młodzież z Białowieży i okolicy „Sąsiedzi, których nie ma”, w którym młodzi ludzie opowiadają historie o żydowskich sąsiadach, które przekazali Katarzynie Winiarskiej najstarsi mieszkańcy.
Udało nam się zdobyć część środków do realizacji projektu od Forum Dialogu i Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny, jednak sporo nam jeszcze brakuje.
Zachęcamy do współpracy i do wsparcia naszego projektu – pierwszego znaku upamiętnienia Żydów w Białowieży i pierwszej takiej wizyty potomków w miejscowości ich przodków. Wierzymy, że stworzenie miejsca dla pamięci o przeszłości, tworzy też przestrzeń do lepszej przyszłości.
Z wyrazami szacunku, zespół Fundacji Edukacyjnej Jacka Kuronia: Danuta Kuroń, Katarzyna Winiarska, Paweł Winiarski
Działanie zainicjowała i organizuje Katarzyna Winiarska, przez 15 lat mieszkanka Białowieży, animatorka Fundacji Edukacyjnej Jacka Kuronia, w ramach której od kilku lat bada dzieje Żydów w Białowieży (autorka Wirtualnego Muzeum Historii Żydów w Białowieży www.jewish-bialowieza.pl), odnajduje potomków żydowskich rodzin z i prowadzi działania edukacyjne w tym zakresie. W 2018 roku za swoje działania na rzecz przywracania pamięci była nominowana do Nagrody Polin.