List z Warszawy - musical
22/09/2020 | Na stronie od 13/09/2020
Źródło: Teatr Palladium
"List z Warszawy - to muzyczna próba dialogu koniecznego do budowania lepszych relacji w stosunkach polsko-żydowskich. Nie proponujemy czarno-białych odpowiedzi - opowiadamy o doświadczeniach ludzi...""
Recenzja, e.bilet.pl
Musical „List z Warszawy”, to efekt ponadrocznej pracy amerykańskiego żyda i polskiego katolika. Poprzez słowa i muzykę odkrywają oni zapomniane prawdy i odkłamują narosłe przez lata stereotypy. Autorzy szukają tego, co wspólne, przechodząc ponad barierami, a zaskakujący rozwój akcji, sprawia, że widz nigdy nie jest pewien, co wydarzy się za chwilę.
W musicalu twórcy przypominają także kilkusetletnią historię Polski, przywołując okres zwany Paradiso Judeorum – Żydowskim Rajem, w którym nasi starsi bracia w wierze czuli się swobodnie, korzystając z niezależności i tworząc własną, unikalną kulturę. Światy osobne, a jednak przenikające się, czerpiące wszak z tego co wspólne: z nauki Starego Testamentu.
Umiejętność dyskusji, mądrego prowadzenia sporu, może być tak samo trudna, jak i piękna. Dyskusja o tym, co nas łączy, to dyskusja nadziei. Spektakl „List z Warszawy” nie pozostawi nikogo obojętnym. Pobudzi najwrażliwsze struny u każdego z widzów, zmuszając do głębokiej refleksji. W końcu taka jest rola sztuki.
Recenzja Warszawskiego Centrum Kultury
Historię odczytujemy zwykle wielotorowo. Konteksty, fakty, ich analiza, obciążone są subiektywnym bagażem doświadczeń, przekonań, sympatii i antypatii. Kiedy do głosu dochodzą stereotypy i górę nad prawdą bierze ksenofobiczne zaślepienie, trudno o konsensus. Ale gdy wygrywa dialog, wygrywa prawda.
„List z Warszawy”, musical autorstwa znakomitego trębacza, jazzmana i kompozytora – Garego Guthmana oraz dramaturga Domana Nowakowskiego, porusza się po całej przestrzeni tego, co wspólne i różne dla nas: Polaków i Żydów.
Jak mówią jego twórcy – w każdej kłótni, w każdym sporze, istnieją co najmniej dwa, przeciwstawne punkty widzenia, a prawda często leży mniej więcej „w połowie” poglądów strony przeciwnej. Bywają zatem sytuacje, w których wszystkie racje są zasadniczo słuszne i to w tym samym czasie. Którą rację wybrać w takiej sytuacji? Która prawda bliższa jest prawdzie obiektywnej? I czy w ogóle taka prawda istnieje?
Musical „List z Warszawy”, to efekt ponadrocznej pracy amerykańskiego żyda i polskiego katolika. Poprzez słowa i muzykę odkrywają oni zapomniane prawdy i odkłamują narosłe przez lata stereotypy. Autorzy szukają tego, co wspólne, przechodząc ponad barierami, a zaskakujący rozwój akcji, sprawia, że widz nigdy nie jest pewien, co wydarzy się za chwilę.
W musicalu twórcy przypominają także kilkusetletnią historię Polski, przywołując okres zwany Paradiso Judeorum – Żydowskim Rajem, w którym nasi starsi bracia w wierze czuli się swobodnie, korzystając z niezależności i tworząc własną, unikalną kulturę. Światy osobne, a jednak przenikające się, czerpiące wszak z tego co wspólne: z nauki Starego Testamentu.
„List z Warszawy” jest dziełem wybitnym, prowokującym nie tylko do myślenia, ale i wzajemnego zrozumienia. Temat tego musicalu, podjęty przez jego twórców, wywarł na mnie duże wrażenie – pisze Naczelny Rabin Polski Michael Schudrich. W podobnym tonie wtóruje mu profesor Szewach Weiss, wielki przyjaciel Polaków, głoszący od dekad prawdę o wkładzie naszych rodaków w ocalenie Żydów w czasie II wojny światowej: Wierzę, że przedsięwzięcie artystyczne – musical zatytułowany „List z Warszawy” – odpowiada na potrzebę stworzenia dialogu służącego wzajemnemu porozumieniu między Polską, a społecznością żydowską całego świata.”
Umiejętność dyskusji, mądrego prowadzenia sporu, może być tak samo trudna, jak i piękna. Dyskusja o tym, co nas łączy, to dyskusja nadziei. Spektakl „List z Warszawy” nie pozostawi nikogo obojętnym. Pobudzi najwrażliwsze struny u każdego z widzów, zmuszając do głębokiej refleksji. W końcu taka jest rola sztuki.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury w ramach programu „Muzyka”, realizowanego przez Instytut Muzyki i Tańca.